Blog,  Hobby

Manga a komiks – czy to jest to samo?

Wiele osób uważa, że manga i komiks to jedno i to samo. Nic bardziej mylnego. Te dwa gatunki, diametralnie różnią się od siebie. W dzisiejszym wpisie chciałbym z grubsza przyjrzeć się różnicom między nimi.

Po pierwsze, zacznijmy od przybliżenia ich genezy. Niektórzy badacze początków komiksu doszukują się już w średniowieczu, kiedy to powstawały krótkie historie obrazkowe sławiące czyny bohaterów lub historie świętych. (np. tkanina z Bayeux). Wypowiedzi przedstawianych postaci były ukazane w formie wychodzących z ich ust banderol. Następnie pomysł ten został rozpowszechniony w nowożytności, kiedy to dzięki powstaniu i rozwojowi druku, zaczęto publikować satyryczne grafiki polityczne.

Komiksy w formie, którą znamy obecnie, rozpowszechniły się w latach 30 XX wieku. W tamtym czasie powstawały pierwsze historie o superbohaterach, a sama sprzedaż historii komiksowych gwałtownie wzrosła. Dużą rolę w ich popularyzowaniu miała II Wojna Światowa. Komiks był jednym z najtańszych w produkcji medium rozrywkowym, można było dostarczyć je żołnierzom walczącym na froncie. Wtedy też wykształciły się archetypy wspomnianych superbohaterów, które znamy do dziś: Batmana, Supermana lub Kapitana Ameryki.

Źródło: lubimyczytac.pl

Historia komiksów mogłaby posłużyć niejednej osobie, jako temat pracy naukowej, a wiele szczegółów ich ewolucji zostało wyżej pominiętych, jednak nie jest to tematem głównym.

Przejdźmy zatem do krótkiej historii mangi. Samo słowo „manga” weszło do powszechnego użycia w XIX w., po opublikowaniu „Edehon Hokusai Manga” (Manga Hokusaia do nauki rysowania). Zawierała ona posortowane rysunki ze szkicownika artysty znanego, jako Katsushiki Hokusai, które miały służyć jego uczniom. Początkowo termin „manga” odnosił się do karykatur i humorystycznych rysunków, jednak z końcem XIX w. zaczął być zastępowany starszymi określeniami takimi jak „giga” czy „Tobae” (od imienia mnicha Toby, autora „Zwoju z humorystycznymi obrazami zwierząt i ludzi”). W rozwoju mangi dużą rolę odegrała druga połowa XIX w., kiedy Japonia otworzyła się na świat, a do Kraju Kwitnącej Wiśni zaczęli przyjeżdżać zachodni artyści, którzy dzielili się europejskimi technikami i metodami kreowania obrazu. Manga w znaczeniu, które znamy dzisiaj zaistniała dopiero po II Wojnie Światowej.

Źródło: boundingintocomics.com

Wśród mang możemy znaleźć najróżniejsze rodzaje, oto kilka z nich ze względu na podział wiekowy i płeć (głównie zależny od tematyki przypadającej do gustu danej grupie):

shojo – manga dla dziewcząt,

shonen – manga dla chłopców,

kodomo – manga dla małych dzieci,

seinen – manga dla osób dorosłych,

josei – manga dla kobiet i starszych nastolatek.

Należałoby teraz wskazać różnice między komiksem a mangą. Pierwszą rzeczą, jaka rzuca się w oczy jest rysunek i kolorystyka. Fani komiksów w większości wychowali się na amerykańskiej szkole rysunku – w pełni kolorowej, posiadającej swoje schematy. Kolorowe komiksy były standardem w kioskach już od drugiej połowy XX w., dlatego też dla fana komiksu sama czerń i biel wydają się tańsze, a więc jakościowo gorsze niż w pełna paleta barw. Japończycy jednak specjalizują się w operowaniu czernią, bielą i odcieniami szarości, za których pomocą potrafią oddać więcej, niż niejeden pełnokolorowy komiks. Choć wydaje się to zaskakujące, najlepiej przekonać się na własnej skórze.

Źródło: i.kym-cdn.com

Drugą istotną cechą jest rozkład kadrów na stronach. W komiksach zazwyczaj jest to prosty schemat ułożonych obok siebie kadrów o podobnej ilości oraz wielkości. Rozwój wydarzeń analizujemy śledząc każdy z nich po kolei. W mangach natomiast twórca ma niepohamowaną swobodę w tworzeniu kadrów, wszystko zależy od wizji autora, gdyż zazwyczaj to on jest zarówno scenarzystą jak i rysownikiem. Kadr może zajmować całą stronę, jak i mały kawałek. Mają dowolną wielkość i kształt oraz mogą na siebie nachodzić. Z opisu może to brzmieć na artystyczny chaos, jednak wszystko idealnie się komponuje i odzwierciedla pomysłowość autora.

Innym jeszcze aspektem jest fabuła. W mandze, dla osób postronnych w oczy rzucić się mogą nietypowe dla komiksów kadry czy też nadmierna dla niektórych głupkowata mimika twarzy i niestandardowa budowa postaci. Bohaterowie bywają nadmiernie wyszczupleni, posiadają charakterystyczne duże oczy i nieproporcjonalną do ciała głowę oraz nietypową fryzurę. Twórcy mang zawsze starają się, aby postać, nie ważne czy pozytywna czy negatywna, miała swoją własną, unikalną osobowość i historię. Scenom, w których dochodzi do konfrontacji, śmierci czy też zwykłego spotkania towarzyszą emocje. Postaciom towarzyszą motywy i cele – na przykład dobro większości kosztem mniejszości lub zwykła żądza władzy, która okazuje się być podsycana przez niekonwencjonalne czynniki. Bohaterowie pozytywni nierzadko mają wątpliwości, co do swojego postępowania. Doprowadza to do wytworzenia się swego rodzaju więzi między czytelnikiem a postacią, której losy nie są nam obojętne. W kontraście do tego mamy szkołę amerykańską, gdzie główny antagonista jest praktycznie od razu wiadomy, zakończenie zazwyczaj kończy się wygraną „dobra”, a same postacie, mimo że mogą posiadać swoją historię, są bardziej preferowane przez masy, niż poszczególne jednostki dzięki unikalnej osobowości, jak to bywa w mandze.

Źródło: static.wikia.nocookie.net

Jednak najsilniejszą zaletą mangi, zaskarbiającą sobie tylu czytelników jest jej różnorodność. Podczas gdy ktoś wypowie słowo „komiks”, większość ludzi ma od razu na myśli przygody superbohaterów, które są skierowane do młodszych czytelników. Natomiast, jeśli by zapytać kogoś o mangi, większość poda inny, własny przykład, gdyż docierają one do każdej grupy społecznej: dzieci, nastolatków, dorosłych, sportowców, uczniów itp. – każdy znajdzie coś dla siebie.

Marcin – student 3-ciego roku Japonistyki

8
0